jak złapać faceta na dziecko forum

Niektóre kobiety chcą za wszelką cenę mieć męża, faceta, dzieci lub po prostu zabezpieczenie finansowe ze strony męża. Niektóre kobiety łapią faceta na dziecko. Albo go oszukują, że się zabezpiecza… Witam. Mam na imię Karolina od 3 miesięcy jestem po rozwodzie mam nerwicę lękową i chyba też depresję. Nie wiem co zrobić, czyje się bardzo samotna. Powiedzcie jak długo wychodziliście 1943 tematów w tym forum . Sortuj wg . Kobiety bez pruderii radzą sobie, jak złapać faceta na dziecko. Przez wrotycz, 24 Stycznia 2020. 11 odpowiedzi co myslicie o fakcie posiadania dziecka w wieku lat 19 / 20 ? mam 19 a chce miec juz dziecko ^ nie wiem czy to normalne xD w zasadzie nie . nigdy nie chcialam miec dziecka a odkad spotkalam mojego terazniejszego chlopaka chce miec W końcu zajdziesz w ciązę. Pewnie już nie długo a za 7 lat Twoja następczyni napisze na ty forum "Mam faceta który ma dziecko jest rozpieszczone, wredne, ma wpajane przez babcie wartosci materialne, ma 6 lat a chodzi lepiej ubrana jak ja w sensie ma markowe ciuchy. Generalnie gwaizda chodzaca a w glowie pustka. nonton film alice in borderland season 2. Moja droga, jak najbardziej. Na badanie sperma musi byc dostarczona nie pozniej jak 1g od "wydobycia sie" - co znaczy, ze nawet po 1 godzinie tam jest jeszcze cos do zbadania, ale musi byc odpowiednio wysoka temperatura - temperatura ciala. Powiem dodatkowo, ze badana jest nawet w ciagu trzech godzin, wiec to tez o czyms swiadczy. I jeszcze radze Ci dobrze sie zastanowic nad tym, co zamierzasz zrobic, i juz nie chodzi o faceta, a o to jak bedziesz tlumaczyla dziecku jego pojawienie sie na swiecie. Pamietaj, ze to Ty bedziesz zyc z ta swiadomoscia... Cytuj Zawsze, gdy czytam takie wątki, to podejrzewam trolla, bo trudno mi uwierzyć, że dorosła osoba może być tak (delikatnie mówiąc) naiwna. Poznaje faceta, a właściwie spotyka, bo o poznaniu trudno mówić i na dzień dobry wskakuje mu do łóżka, po czym z wyrzutem stwierdza, że "on zaczął od łóżka", jakby była bezwolną mimozą, odurzoną, bez władzy nad sobą - no bidulka. Facet, także jej nie znając, zaczyna bredzić o wspólnej przyszłości, a ona znowu bezwolna, zdziwiona i bezradna "co robić panie premierze, co robić???" 🤔 😁 Może wystarczyłoby powiedzieć mu, żeby się tak nie napalał i szukał szczęścia gdzie indziej, a ten seks, to był ot tak, dla zdrowotności. 🤣 Pani Karolino, po pierwszym Pani liście aż mi się cisnęło na usta, że sama Pani winna tej sytuacji. Ale nie mnie oceniać Pani zachowanie. Postanowiłam napisać, bo też mam córkę...Jak widać po tym, co Pani przeszła z ojcem dziecka, nie dojrzał do roli ojca, i raczej pożytku z niego nie będzie. Złudzenia z nim związane włożyłabym głęboko do lamusa, i pomyślała jak zapewnić dziecku godne dziecko jest małe, wymaga stałej opieki. Sądowi należy przedstawić sytuację jaką jest, że na pomoc rodziców nie może Pani liczyć, a po dołożeniu się do opłat za mieszkanie, z zasiłku, który Pani otrzymuje- nic nie zostaje, a Pani oszczędności pożytkowane na utrzymanie- szybko się wyczerpują. W związku z tym, że synek wymaga opieki, nie może Pani podjąć pracy. Gdyby mogła Pani zapewnić małemu opiekę (opiekunka lub żłobek), mogłaby Pani podjąć pracę. Trzeba powiedzieć Sądowi, że na swoich rodziców w wychowaniu dziecka nie może Pani liczyć. Sąd musi mieć wrażenie, że dokłada Pani starań o swoje utrzymanie, a nie tylko liczy na utrzymywanie ze strony ojca stroną jest to, że już Pani wie, że sprawą alimentów zajmuje się pełnomocnik ojca dziecka. Proszę pamiętać, że cokolwiek by się działo, i jakkolwiek by Pani nie straszył, prawo jest po Pani przygotuje Pani uczciwe, rozsądne zestawienie kosztów utrzymania siebie i dziecka (opłaty za mieszkanie, jedzenie, ubranie, wyprawka dla dziecka, itd.) to jest duża szansa, że Sąd spojrzy na Panią żadnym wypadku nie należy prezentować postawy roszczeniowej, bo- jak napisał przedmówca "pani się nic nie należy". Natomiast dziecko ma prawo do życia w godnych warunkach, w nie gorszych niż jeśli rodzice mieszkaliby proszę pamiętać o zarejestrowaniu się w Urzędzie Pracy oraz- dopisać po pierwszej rozprawie, jak się potoczyła. Trzymam za Panią kciuki. Powodzenia! Cytat19BaMbOoChA90 Ale jak to one robią? Po wszystkim lecą do kibelka z prezerwatywą i strzykawką by sobie "powstrzeliwać" xddd? też mnie to ciekawi :p W dodatku za kazdym razem to one musialyby specjalnie facetowi zdejmowac ta gumke i leciec z nia zaraz po stosunku do lazienki... Gosciu niczego by nie zauwazyl? Dla mnie to troche dziwne... Cytatkinia2111Cytat19BaMbOoChA90 Ale jak to one robią? Po wszystkim lecą do kibelka z prezerwatywą i strzykawką by sobie "powstrzeliwać" xddd? też mnie to ciekawi :p W dodatku za kazdym razem to one musialyby specjalnie facetowi zdejmowac ta gumke i leciec z nia zaraz po stosunku do lazienki... Gosciu niczego by nie zauwazyl? Dla mnie to troche dziwne... Może go najpierw upiła,żeby potem nie bardzo wiedział jak to się stało... Idz na jagody i nie zakładaj durnych wątków!!!!!!!!! Cytatkinia2111Cytat19BaMbOoChA90 Ale jak to one robią? Po wszystkim lecą do kibelka z prezerwatywą i strzykawką by sobie "powstrzeliwać" xddd? też mnie to ciekawi :p W dodatku za kazdym razem to one musialyby specjalnie facetowi zdejmowac ta gumke i leciec z nia zaraz po stosunku do lazienki... Gosciu niczego by nie zauwazyl? Dla mnie to troche dziwne... A nie pomyślałyście, że przed facetem udają, że biorą tabletki anty a ich nie biorą? Cytatonemilion A nie pomyślałyście, że przed facetem udają, że biorą tabletki anty a ich nie biorą? autorka napisała, że w artykule było że ta dziewczyna sobie wstrzykiwała, wiec on raczej jej nie zalewał. Haha no mi przeszło przez myśl,ale od razu mówię,że tak nie zrobiłam i nie zrobię,żeby nie było Po prostu w przyszłości mogę mieć duże problemy z zajsciem w ciążę,o ile w ogóle się uda,a teraz byłoby łatwiej,bo jestem młodsza a choroba jest mniej rozwinięta. Niestety mój chłopak,jak twierdzi,nie jest jeszcze gotowy na dziecko i przed 30stką nie będzie :/ Ale wiem,że gdybym zaszła w ciążę pomagałby mi a dziecko bardzo pokochał. Przyszedł mi taki pomysł do głowy ale tak szybko jak o tym pomyślałam tak szybko zrezygnowałam Boże czego to niektóre głupie baby nie wymyślą:/ Chociaż znałam laskę, która upiła faceta swojego i zrobiła sobie dziecko.... I jeszcze na dodatek wszystkim to opowiadała... Cytat19BaMbOoChA90 Ale jak to one robią? Po wszystkim lecą do kibelka z prezerwatywą i strzykawką by sobie "powstrzeliwać" xddd? Tracę wiarę w takie dziewczynki XD A niech każdy sobie robi co chce,ja tam nie lubię ingerować z czyjeś sprawy nie ma sensu robic takich rzeczy, bonawet gdyby zostal przy Tobie rok, może dwa, nie jest powiedziane, ze zostanie na całe życie. Moglabys tego wstrzykiwania żałować, że nie było to z obustronnej miłości tylko z podstępu. Nie radze takich rzeczy. Opowiem Ci pewnią historię; moja znajoma chodziła kilka lat (chyba 5 ) z chlopakiem, ale w końcu facet miał dośc i postanowił z nią zerwać. Ta sie wystraszyła, UROIŁA SOBIE CIĄŻE I NAWET KUPIŁA GDZIES W NECIE SZTUCZNY BRZUCH: że sobie zakładasz na biodrach i pod bluzką całkiem nieźle się prezentuje. No a jak dziecko to i musiał być ślub (oczywiście z przymusu) i to kościelny. Aż pewnego razu poszli do ginekologa,(żeby pewo poznać płeć), ona weszła sama do gabinetu, mąż czekał, po czym Ona wyszła i chciała Go rozmową zbyć, ale mąż sie zdenerwował tym, ze nic nie wie, wiec wszedł do gabinetu i co się okazało? oNA NIE BYŁA W OGÓLE W CIĄZY. Złapał Go na dziecko, potem ślub,żeby go zatrzymać, mnóstwo gości, a potem rozwód. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. A Tobie też bym nie radziła. Na dziecko przyjdzie czas i miejsce ale z odpowiednią osobą. Widocznie ten facet, o którym piszesz to nie ten jedyny. Na pewno nie byłoby CI łatwo samej wychowywać dzieciątko, tylko chciałabyś być przecież kochana i dzieciątko też chciałoby być kochane i mieć tatę. Nigdy nie mow nigdy Jestesmy zdolni do wielu rzeczy, o ktore dzis nigdy bysmy siebie nie podejrzewali nie rozumiem dlaczego facet miałby nagle zacząć kochac kobiete z powodu dziecka. Fakt pewnie pokocha dziecko, ale dziecko nie rozwiązuje problemów. Ba trzeba być naprawdę dobrym związkiem żeby przetrwać pojawienie się dziecka i początkowe problemy z tym związane. aguska, i że on niby jej nie dotykał że nie zauważył sztucznego brzucha? coś naciągana ta historia Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-10 09:33 przez emaergieo. A mojego kolegę dziewczyna złapała na dziecko,specjalnie przestała brać tabletki o czym on w swojej błogiej nieświadomości nie wiedział,ale tak to jest jak się myśli dolną częścią ciała. ja znam przypadek jak jedna laska mojego chciała złapac na dziecko ... było to kilka lat temu , ja sie z moim nie znałam ale miał taka sytuacje ze poznał dziewczyne , spotykali sie ,doszło do seksu itp ...i po jakims czasie ona mowi mu ze jest w ciąży , mój stając na wysokości zadania chciał sie spotkac i porozmawiac z rodzicami dziewczyny i okazało sie ze matka jej zaprzeczyła ze córka moze byc w ciąży bo ma problemy z jajnikami wiec na pewno w pewnym stopniu jest bezpłodna ...i wyszło ze chciała z nim byc ale nei wiedziała jak zatrzymac bo on juz nie chciał.......wiec wymyśliła ciąże :/ Wg mnie niektóre dziewczyny w kroku desperacji ze chłopak chce je zostawic decydują sie na to zeby skłamac ze są niby w ciąży bo przecież wiadomo ze jak sie dowie ze zostanie ojcem to zostanie z nią na pewno ale nie myslą o konsekwencjach - kiedy prawda wyjdzie na jaw.... dla mnie to żałosne i poniżające zachowanie :/ żałosne są takie dziewczyny co tu więcej mówić..tylko współczuć tym facetom Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. #61 Napisano 19 styczeń 2009 - 15:46 Madziuś mam nadzieję, że nie obudzi się za późno. Na bycie ślepym niewiele się poradzi Do góry #62 Madziuś Napisano 19 styczeń 2009 - 15:48 Alisekai, on się chyba wogóle nie ślepy jak but..Tyle osób mi mówi a on nic..I to jest najgorsze. Do góry #63 Marzycielka24 Napisano 19 styczeń 2009 - 17:14 Alisekai, mówisz, że w takim przypadku uczucie jest jednostronne a mi się wydaje, że w sytuacji którą opisuje Madziuś, ten facet wcale nie jest ślepy, tylko mu zależy- nie wiemy tylko czy mimo wszystko na niej czy jednak na dziecku. Nie swoje dziecko też można pokochać.... Do góry #64 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 17:26 Nie swoje dziecko też można pokochać.... włąsnie i moze tu jest taka włąsnie sytuacja czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #65 Alisekai Napisano 19 styczeń 2009 - 17:28 Hm... tylko że...: -on nie wie, że to dziecko nie jest jego -cały ten związek opiera się na jednym wielkim kłamstwie -gdyby nie był zaślepiony pierwszą pogłoskę o tym, że dziecko nie jest jego by sprawdził. Do góry #66 Marzycielka24 Napisano 19 styczeń 2009 - 17:31 on nie wie, że to dziecko nie jest jegoa skąd wiesz?cały ten związek opiera się na jednym wielkim kłamstwiez jej strony z pewnościągdyby nie był zaślepiony pierwszą pogłoskę o tym, że dziecko nie jest jego by sprawdziła jeśli pokochał to dziecko i po prostu chce być jego ojcem? po co ma sprawdzać?Wydaje mi się, że ten facet naprawdę nie jest taki głupi dziewczyny.... Do góry #67 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 17:35 Wydaje mi się, że ten facet naprawdę nie jest taki głupi dziewczyny.... włśnie . moze je pokochał i tyle . przypomniała mi sie "dzika kaczka" Ibsena czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #68 Alisekai Napisano 19 styczeń 2009 - 17:36 on nie wie, że to dziecko nie jest jegoa skąd wiesz?Madziuś o tym wspominała...a jeśli pokochał to dziecko i po prostu chce być jego ojcem? po co ma sprawdzać?Wydaje mi się, że ten facet naprawdę nie jest taki głupi dziewczyny....A mi się wydaje, że jest, skoro daje sobie tak oczy mydlić. Do góry #69 Madziuś Napisano 19 styczeń 2009 - 17:38 Marzycielka24, tak to jest prawda,że on nie wie że to dziecko nie jest jego..Ludzie mu mówią,że to nie jest jego,ale on nie chce nawet zrobic badańsprawdzających..Mówi,że ona by go w życiu nie okłamała,zdradziła bo go kocha nad życie. Do góry #70 Marzycielka24 Napisano 19 styczeń 2009 - 17:39 Marzycielka24 napisał/a: Alisekai napisał/a: on nie wie, że to dziecko nie jest jego a skąd wiesz? Madziuś o tym wspominała...Alisekai, Madziuś wspomniała o tym co sądzi, ale nie siedzi u niego w głowie i nie wie co on myśli i wie a czego nie....Madziuś to skoro ja kocha i dziecko to po co sprawdzać- jeśli jemu to nie przeszkadza, to czemu wszystkim naokoło tak? Co do badań sprawdzających- czasem jednym posunięciem łatwo jest coś zepsuć... Pozatym mówiłaś, ze ona go złapała na dziecko- jak go złpała jak on ją tak kocha?! Do góry #71 Ismail Ismail Użytkownik 1566 postów Gadu Gadu:6082557 Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 18:42 moze on o tym wie tylko kocha to dziewczyne i nie chce jej zostawic. dziecko tez pokochal i nie chce tego psuc. skoro oni sa z soba szczesliwi to lepiej zostawic ich w spokoju i sie nie wtracac w cudze sprawy, to ich zycie i ich bledy. Do góry #72 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 18:47 skoro oni sa z soba szczesliwi to lepiej zostawic ich w spokoju i sie nie wtracac w cudze sprawy, to ich zycie i ich bledy włąsnie , skoro wiele osób mu powidziało , że to moze nie byc jego dziecko , aon jest dalej przy nich to poprostu moze dla niego geny to nie wszystko. czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #73 maartekkk Napisano 19 styczeń 2009 - 19:12 Szczerze mowiac pierwsze slysze o takim przypadku ALEEE jak tak czytam te wszystkie fora ciazowe i dziewczyny placza bo ich partner nie chce narazie dziecka badz maja jedno a ona chce drugie to czytaja porady "zajdz bez jego wiedzy" Jestem w szoku ilekroc czytam takie dziecko przychodzi odpowiedni moment a zatajenie faktow przed facetem moze roznie sie skoczyc np. rozstaniem. Co prawda sa przypadki, ze facet zostaje "wrobiony" przez swoja kobiete i nagle swiata poza tym dzieckiem nie widzi ale nie ryzykowalabym... a co jesli kiedys sie dowie? Gdzie pozniej szukac zaufania z jego strony? NIe wiem, pewnie jesli bardzo sie chce to moze i mozna do czegos takiego sie posunac ale ja wole zdecydowac sie swiadomie i wyczekiwac tej chwili Nie mam pojecia co czuja takie kobiety z jednej strony im wspolczuje ale mysle, ze rozmowa moze zdzialac cos powiedziec...A nawiazujac do pierwszego postu...zal mi tego chlopaka bo pewnie mialby szanse na ulozenie sobie zycia z normalna sie w 100%. Do góry #74 Tilia Tilia Użytkownik 9425 postów Nastrój:Zakochana Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 19:52 A jak ocenicie sytuacje gdy mężczyzna łapie kobietę,która chciała odejść,na dziecko? "Ani małżeństwo ani dziecko nie są obowiązkowym punktem programu na który trzeba się zdecydować. Obowiązkowa jest tylko miłość" Do góry #75 Torii1988 Napisano 19 styczeń 2009 - 19:55 ja znam taki przypadek najlepsze jest to, że kolesma 18 lat a jego laska mniej chciała go zostawic hehehe nie rozumiem tylko jednego, skoro chciała go zostawic to po co z nim sypiała i to bez zabezpieczenia tego nikt nie wie hihi Do góry #76 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 20:01 jednego, skoro chciała go zostawic to po co z nim sypiała i to bez zabezpieczeniamoze dla przyjemności - dzieci tak maja czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #77 Ismail Ismail Użytkownik 1566 postów Gadu Gadu:6082557 Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 20:01 moze sie zabezpieczali tylko on jej podmienil tabletki albo przedziurawił prezerwatywe. ludzie maja dziwne pomysly. i co z nimi teraz? Do góry #78 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 19 styczeń 2009 - 20:02 albo powiedział , że wyjdzie w odpowiednim czasie czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #79 Torii1988 Napisano 19 styczeń 2009 - 20:11 nie mam pojęcia jak to tam z nimi było ale dzidziuś juz jest a co dalej to nie wiem bo to raczej nie moje towarzystwo Do góry #80 Karolina86 Napisano 21 styczeń 2009 - 14:44 A jeśli kobieta łapie na dziecko faceta z którym jest już w związku jakiś czas, to to uczucie jest i przecież dziecko tego nie zmieniwtedy to juz chyba nie ma mowy o "lapaniu" .o dokłdnie, gdy by było uczacie nie było m "łapania na dziecko" gdy jest uczucie ludzie sie nie rozstają ze sobą, nie robą nic przeci sobie może nastopić wpadka, ale w tym jest uczucie bo ci ludzie nie mieli zamiaru sie rozstać Do góry

jak złapać faceta na dziecko forum